Z okazji urodzin dostałam ostatnio mnóstwo wspaniałych przyrządów, które sprawią, że fotografowanie jedzenia zimą nie będzie przypominało walki z wiatrakami. Poczyniłam już pierwsze testy, nadenerwowałam się na oporną w złożeniu blendę (ale uwielbiam ludzi, którzy wrzucają idiotoodporne instrukcje na youtube) i już nie mogę się doczekać gotowania nowych potraw i robienia im zdjęć, mam nadzieję, że coraz lepszych. A co dzisiaj do jedzenia? W taką pogodę to tylko comfort food pod postacią ciepłego i kremowego pęczotto z kurkami i cukinią.
Składniki (4 porcje):
- 200g kaszy pęczak
- 100g kurek
- 1 cukinia
- 500ml bulionu warzywnego
- 3 łyżki masła
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 20g parmezanu
- 50ml białego wina
- tymianek
- sól
- pieprz
Na rozgrzanej patelni roztopić łyżkę masła i zeszklić na nim posiekaną i delikatnie posoloną cebulę i czosnek. Dodać kaszę pęczak i podsmażać przez minutę. Zalać winem. Kiedy wino wyparuje, wlać porcję bulionu (ok. 1-1,5 łyżki wazowej) i poczekać aż kasza wchłonie płyn. Stopniowo dolewać bulion, aż kasza będzie miękka (ok. 20 minut). W tym samym czasie, na drugiej patelni roztopić kolejną łyżkę masła. Kurki oczyścić, cukinię umyć i pokroić w kostkę, a następnie dusić pod przykryciem przez ok. 5 minut na roztopionym maśle. Pod koniec duszenia dodać tymianek, pieprz i sól. Dodać kurki i cukinię do kaszy pęczak, zdjąć z ognia, dodać pozostałe masło i parmezan. Dokładnie wymieszać. Smacznego!