Mam poczucie, że wciąż za mało kaszy jest w mojej kuchni. Ostatnio staram się to zmienić, stąd kaszotto z grzybami, które pochodzą z tegorocznego grzybobrania. Kasza gryczana to same plusy. To idealny dostarczyciel krzemu do naszego organizmu. Odpowiada on za zdrowie naszych kości, zębów, włosów, dziąseł i arterii. Zawiera dużo białka, które jest lepiej przyswajalne niż białko pochodzące ze zbóż. Na dodatek, bogactwo witamin, które między innymi dobrze działają na nasz układ nerwowy. Nic, tylko jeść. Szczególnie w okresie jesienno-zimowym, ponieważ kasza gryczana ma właściwości rozgrzewające. Warto pamiętać, żeby nie gotować jej w woreczkach, bo wraz z wylewaną wodą, tracimy mnóstwo witamin i minerałów. Babcinne sposoby na gotowanie kaszy są najlepsze i najbardziej wartościowe dla naszego organizmu.
Składniki:
200g kaszy gryczanej
150g grzybów leśnych
500ml bulionu grzybowego
2 łyżki masła
1 cebula
1 ząbek czosnku
50g niebieskiego sera pleśniowego
tymianek
sól
pieprz
Na patelni roztopić połowę masła i zeszklić na nim posiekaną cebulę (posolić, aby ładnie się zeszkliła). Następnie dodać posiekany lub wyciśnięty czosnek oraz oczyszczone i pokrojone w kostkę grzyby. Smażyć minutę, dodać kaszę gryczaną i smażyć kolejną minutę. Zalać wszystko porcją bulionu grzybowego (ok. 1-1,5 łyżki wazowej) i poczekać aż kasza wchłonie płyn. Stopniowo dolewać bulion, aż kasza będzie miękka (ok. 20 minut). Zdjąć z ognia, dodać pozostałe masło, pokrojony w kostkę ser, tymianek, doprawić solą i pieprzem.
(Przeczytano 1 630 razy, 1 w dniu dzisiejszym)