Miałam dzisiaj bardzo twórczy dzień. Rysowałam, wycinałam, fotografowałam, uczyłam się robić efekt bokeh na zdjęciach. Kreatywności nie mogło zabraknąć też w kuchni. Wiedziałam, że chcę zrobić kotlety z kaszy jaglanej i czerwonej soczewicy, tylko nie wiedziałam co dalej. Pootwierałam szafki i lodówkę, przyjrzałam się temu co jest i koniec końców, wyszła nieco orientalna wersja. Nie […]

Przepis ten królował u mnie w okolicach wigilijno-noworocznych, ale ta sałatka z soczewicy z warzywami jest tak dobra, że od czasu do czasu do mnie wraca (zazwyczaj wtedy, kiedy ze złośliwości rzeczy martwych okazuje się, że w okolicznych sklepach akurat zabrakło zielonej soczewicy i muszę się obejść smakiem). W końcu nadszedł więc jej czas, żeby […]

Dosyć wyraźnie odczuwam brak słońca w trakcie ostatnich dni. Zdecydowanie rozumiem rośliny, które potrzebują go do życia. W związku z mniejszą ilością energii, warto kumulować to, co zostało, więc oszczędzam ją poprzez przekopywanie szafek i lodówki, żeby tylko nie musieć wyjść do sklepu. Dzięki temu dzisiaj powstała ta słoneczna zupa. Przydadzą mi się takie zdrowe […]

Ostatnie kilka dni spędziłam na festiwalu Yaga Gathering, żyjąc w lesie w niesamotiwej atmosferze, słuchając muzyki, myjąc się w rzece i jedząc przepyszne wegetariańskie rzeczy. Przebywanie tak blisko natury naprawdę potrafi naładować baterie. I właśnie z tęsknoty za festiwalem przygotowałam dziś wegetariańskie curry z soczewicą, cukinią i marchewką. Składniki: 1 cukinia 1 marchewka 100g zielonej […]

Oto drugi pomysł na zupę z soczewicy. Przepisem podzielił się ze mną Bartek, który to przez całe liceum karmił mnie kanapkami z pastą z cieciorki (obiecałam, że pozdrowię, więc pozdrawiam i dziękuję, że “mój brzuszek jest szczęśliwy”). Zupa ta jest tak dobra, że nie ma szans na to, żeby nie wziąć dokładki. składniki: -200g zielonej […]

Wielkimi krokami zbliżają się coraz chłodniejsze dni, a nic nie wpływa na poprawę humoru tak dobrze jak rozgrzewające potrawy. Inspirację do tego przepisu wzięłam z tego przepisu, który dostosowałam do tego, co akurat miałam w lodówce (i to wcale nie dlatego, że byłam zbyt leniwa, żeby pójść do sklepu). Wyszła przepyszna zupa z marchewką i […]