Już Elvis wiedział, że połączenie bananów i masła orzechowego to strzał w 10 (podpowiedź: kanapka Elvisa). A jeśli dodać do tego, że od wejścia do kuchni, do wyjścia z niej wraz z gotowymi muffinami, nie potrzeba więcej niż 20 minut, to nie ma co gadać, tylko trzeba brać się do roboty.
Składniki (9 porcji):
- 1 banan
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 jajko
- 50g masła orzechowego
- 20g gorzkiej czekolady (lub groszków czekoladowych)
- szczypta soli
Banana obrać i rozgnieść widelcem. Wymieszać z proszkiem do pieczenia, jajkiem, solą i masłem orzechowym (można to zrobić za pomocą blendera). Gorzką czekoladę posiekać na kawałki, odłożyć 1/4 do posypania muffinek, a resztę dodać do masy. Dokładnie wymieszać. Nałożyć po łyżce masy do foremek do pieczenia muffinów lub papilotek. Wierzch posypać pozostałą czekoladą. Piec przez 10-12 minut w piekarniku nagrzanym do 200C. Smacznego!
Jak patrzę na te muffiny to nasuwa mi się tylko jedna myśl: om nom nom nom!