W omletach najbardziej lubię to, że można przygotować je na różne sposoby i dodać do nich to, co akurat znajduje się w lodówce. I zawsze wyjdzie coś przepysznego, a przy tym w ekspresowym tempie. Różne są wersje ich przygotowania, podana tutaj jest puszysta i wilgotna, nadająca się do słodkiego nadzienia.
Składniki:
2 jajka
50 ml mleka
2 łyżki mąki
1 łyżka brązowego cukru
szczypta soli
Białko oddzielić od żółtek. Do białek dodać odrobinę soli i ubić na puszystą pianę. Żółtka dokładnie wymieszać z mlekiem, mąką i cukrem. Obie masy delikatnie połączyć. Smażyć z obu stron na rozgrzanej patelni, na odrobinie masła.
Swojego omleta zjadłam z powidłami śliwkowymi i serkiem wiejskim, ale można go podawać w konfiturami, czekoladą, masłem orzechowym, owocami, bitą śmietaną, i wszystkim innym, co przyjdzie Wam do głowy.
mam ochotę na ten słodki omlet 😉
Musiał być smaczny! Ja już jakiś czas zabieram się za taki omlecik i się zabrać nie mogę…